Mój pierwszy sernik :)
Trochę było strachu podczas pieczenia, bałam się, że masa serowa będzie pływająca, ale okazało się, że po ostygnięciu wszystko ładnie się "zbiło"
Przepis z
Moich wypieków, robiłam z połowy porcji w tortownicy o średnicy 26cm
Składniki na kruche ciasto:
-
500 g mąki pszennej
-
20 dag masła, zimnego
-
20 dag cukru pudru
-
1 łyżka smalcu (można pominąć, smalec jednak nadaje ciastu kruchości)
-
1 jajko
-
4 łyżki gęstej kwaśnej śmietany 18%
-
3 łyżki kakao
-
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Podane powyżej składniki są na dużą blachę "piekarnikową".
Kruche ciasto zagnieść (najszybciej w malakserze), podzielić na 2 części, włożyć do zamrażarki na około 3 godziny.
Składniki na masę serową:
-
2 kg tłustego lub półtłustego twarogu, zmielonego trzykrotnie
-
10 jajek (białka oddzielone od żółtek)
-
1,5 kostki masła (1 kostka = 250 g)
-
2 szklanki drobnego cukru do wypieków
-
2 opakowania cukru wanilinowego (16 g w każdym opakowaniu)
-
pół opakowania budyniu waniliowego lub śmietankowego bez cukru (proszku budyniowego, opakowanie 40 g)
-
bakalie - wedle uznania (ja dodałam też pokrojone w kostki brzoskwinie z puszki)
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W misie miksera utrzeć masło z cukrem i cukrem wanilinowym na jasną,
puszystą masę. Dodawać żółtka, jedno po drugim, miksując po każdym
dodaniu. Dodawać po dużej łyżce twarogu i dokładnie miksować, do
połączenia. Na sam koniec wmiksować budyń i bakalie.
Białka ubić na sztywną pianę. Dodać do masy serowej i delikatnie wymieszać szpatułką.
Blachę wysmarować masłem, wyłożyć papierem do pieczenia. Zamrożone
ciasto (jedną część) zetrzeć na blachę na tarce, na nie delikatnie
wyłożyć masę serową, następnie zetrzeć drugą część ciasta.
Piec około 1 godziny w temperaturze 180ºC. Wystudzić przy lekko uchylonych drzwiczkach piekarnika, następnie schłodzić.
Smacznego :)